Węgierski Codex delictis eorumque poenis z 1795 r. a Kodeks Stanisława Augusta. Zagadnienia wybrane

Kiedy rozpoczynał się ostatni dziesiątek lat XVIII w. luminarz epoki Wieku Światła i najwspanialsza chyba postać w ówczesnej myśli prawnokarnej — Cesare Beccaria dożywał już swych dni w zaciszu mediolańskiej posesji. Myśli szkoły humanitarnej prawa karnego, której liderem i twórcą programu był mark...

Full description

Saved in:
Bibliographic Details
Main Authors: Józef Ciągwa, Adam Lityński
Format: Article
Language:German
Published: Adam Mickiewicz University 1993-10-01
Series:Czasopismo Prawno-Historyczne
Subjects:
Online Access:http://pressto.amu.edu.pl/index.php/cph/article/view/47795
Tags: Add Tag
No Tags, Be the first to tag this record!
Description
Summary:Kiedy rozpoczynał się ostatni dziesiątek lat XVIII w. luminarz epoki Wieku Światła i najwspanialsza chyba postać w ówczesnej myśli prawnokarnej — Cesare Beccaria dożywał już swych dni w zaciszu mediolańskiej posesji. Myśli szkoły humanitarnej prawa karnego, której liderem i twórcą programu był markiz Mediolanu, przeorały już jednak uprzednio świadomość ludzi Oświecenia, znajdując podstawę ideologiczną w filozofii nowożytnego prawa natury. Od czasów Montesqiueu, duchowego ojca Beccarii, narastało u myślicieli epoki przekonanie o konieczności gruntownych zmian m.in. w prawie karnym, a jak dużą dolegliwością dla ówczesnych był stan prawa karnego, może świadczyć zaskakująco wielki odsetek takich skarg i postulatów wśród cahiers de doleances, nadesłanych wiosną 1789 r. do francuskich Stanów Generalnych. Podstawowy system filozoficzny epoki — prawo natury — dawało uzasadnienie generalne i teoretyczne, z których wywodziły się koncepcje stworzenia prawa doskonałego, bo zgodnego z prawem natury; to stąd brał się znany okrzyk Woltera: „Chcecie mieć prawa doskonałe, spalcie wszystkie dotychczasowe”! Tylko o jeden szczebel bardziej skonkretyzowany program nowej filozofii prawa karnego dawał „kodeks ludzkich uczuć”, jak nazwał Wolter niewielką objętością, ale wielką treścią słynną książkę Beccarii O przestępstwach i karach. Data jej wydania (1764) to — być może — najbardziej zwrotny moment w światowych dziejach prawa karnego. Ówcześnie książeczka Beccarii była szokiem i zarazem przełomem w myśleniu; stała się lekturą głów koronowanych i oświeconej opinii publicznej. A że ówczesne głowy koronowane, chociaż najczęściej rządzące absolutnie, bywały oświecone, przeto w krajach absolutyzmu oświeconego reformy idące w kierunku realizacji nauk humanitarystów były względnie wczesne, a w każdym razie nieznacznie wyprzedziły zmiany w prawie karnym rewolucyjnej Francji oraz w szlachecko-demokratycznej Rzeczypospolitej polsko-litewskiej.
ISSN:0070-2471
2720-2186